W życiu spotykamy się z różnymi zmaganiami. Nie są one zazwyczaj przez nas akceptowane od samego początku. Pierwszą rzeczą jaką musimy zrobić jest postawienie nogi na stopniu opisanym zaufanie. Dopóki tego nie zrobisz Pan Bóg nie będzie miał możliwości dalej w tobie działać. Do najłatwiejszych decyzji to nie należy.
Dlaczego? Dlaczego trudno jest nam zaufać Bogu, w każdej sytuacji bez warunku? Czy niewidomy, któremu oferuje się pomoc w poprowadzeniu, odmawia gdy potrzebuje pomocy? Nie. Dlaczego, więc my tak robimy. Prosimy Boga by nas poprowadził, ale gdy musimy mu zaufać rezygnujemy. Chcemy by Pan Bóg był z nami, owszem, ale na naszych warunkach. Był z nami na naszej drodze. Tak jednak, nie działa zaufanie Bogu ani jego prowadzenie. "...drogi Moje, to nie drogi wasze..."- tak mówi Pan Bóg. Jeśli jesteś dzieckiem Bożym, to musisz mu zaufać na każdej drodze jaką cię prowadzi. Ja niestety bardzo często chciałam żeby to Pan Bóg szedł ze mną. Chciałam, żeby Bóg szedł ze mną, nie ja z nim. Jeśli On (Bóg) by szedł ze mną, ja bym decydowała jak ona ma wyglądać. Do mnie należałaby decyzja gdzie skręcić, w którą uliczkę, czy może pójść skrótem? Oczywiście w tedy, w tym "dziele" nie było by ręki Boga. To wszystko zbudowane po drodze było by zbudowane rakami ludzkimi - a długo dzieło ludzie nie przetrwa.
Jaki czas temu nauczyła się ufać Bogu bez względu na okoliczności - a w tamtym czasie były one fatalne. Całkowicie poddałam się Jemu. Zaufałam! Bóg dał mi sytuację, w której musiałam wybrać... zaufać Jemu - nie wiedziałam, co się stanie, wiedziałam tylko,że on jest Bogiem Wszechmogącym albo sobie - widziałam tylko, to co tu i teraz, nic poza tym. Rozejrzałam się dookoła... Zamknęłam oczy i powiedziałam: "Panie, Ty wiesz, że się boje, ja wiem, że to próba. Chcę się poddać Tobie. Ufam ci. Nieważne co się stanie, proszę cię tylko, pomóż mi bym nigdy od ciebie nie odeszła. Cokolwiek się stanie chcę trwać przy tobie!". Gdy powiedziałam to Panu, poczułam się bezpiecznie. Nie byłam sama. On był ze mną! W końcu mogłam poczuć ulgę, wiedziałam, że Pan ma plan - a jego plan zawsze jest doskonały!
Rzadko się zdarzy sytuacja, w której Boży plan dla ciebie zawsze będzie zgodny z twoimi wyobrażeniami, ale najważniejsze jest byś zawsze ufał Bogu. Bez względu, jak ciężko będzie idź zawsze za Bogiem i Mu ufaj, a nigdy się nie zawiedziesz!!!
Ufaj Bogu przez całe życie!
Fanka nieznajomego, a może ty już Go znasz.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Spojrzenie ku niebu
Czy już zawsze życie tak będzie wyglądało? Zawsze CHCIAŁAM mieć zalatane życie, ale im dłużej takie oni jest, a relacje z innymi i pozornie...
-
Kiedy nadciągają ciemne chmury, grzmoty zbliżają się, zaczyna padać grad. Przychodzi mi do głowy tylko jedna myśl, moje miejsce. To w którym...
-
Mój plan... Moja myśl... Moja wizja, mojej przyszłości. Moje, moje, moje, lecz gdzie w tym wszystkim jest Pan Bóg? Od dziecka...
-
Czy ograniczenia z jakimi się zmagamy, nie są przypadkiem barierami w naszym umyśle? Każdy strach, lęk jest jedynie kolejnym płotkiem do p...